Dzień dobry, dzisiaj proponujemy Wam dobry humor:
Po południu w lesie panuje wielki spokój.
Miś właśnie robi sobie drzemkę i nagle wyskakuje zając i woła:
– A ja mam sklep i mam w nim wszystko!
No, a miś tak sobie myśli:
– Dobra zając, zobaczymy czy masz tam wszystko.
Miś idzie do sklepu zająca i mówi:
– Daj mi dwa kilo nic.
A zając tak myśli i mówi:
– No to chodź tu panie misiu.
I prowadzi misia do piwnicy i się pyta:
– Widzisz coś.
A miś na to:
– Nie.
Na to zając:
– No to bierz dwa kilo i zmykaj!
Idą dwa niedźwiedzie polarne przez pustynię. Jeden mówi do drugiego:
– Zobacz, ale tu musiało być ślisko!
Na to drugi:
– Czemu tak uważasz?
– No zobacz, ile tu piasku nasypali.
Niedźwiedź złapał zajączka, a zajączek zdenerwowany mówi:
– jak mnie zaraz nie puścisz i nie przeprosisz to…..
– To co? – pyta niedźwiedź.
– To trudno.
-Prosiaczku! – woła Kubuś Puchatek. – Krzyś dał nam dziesięć baryłek miodu do podziału.
To na każdego będzie po osiem.
-Ależ Puchatku – mówi Prosiaczek – dziesięć baryłek na dwóch to będzie po pięć, a nie po osiem.
-Ja tam nie wiem, ja swoje osiem już zjadłem.